Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

16 grudnia 2021 r.
11:20

Szczyty w Afganistanie, klub fitness w Bezwoli. Uchodźczyni na liście 100 kobiet BBC

Ma 22 lata, a w ubiegłym tygodniu znalazła się na tegorocznej liście 100 najbardziej inspirujących i wpływowych kobiet BBC. Zdobyła najwyższy szczyt Afganistanu i szykowała się do wyprawy na Mount Everest. Ale ostatnio przez kilka miesięcy musiała mieszkać w Bezwoli koło Radzynia Podlaskiego, w ośrodku dla cudzoziemców. Bo jest uchodźczynią, która znalazła schronienie w Polsce.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Moim głównym celem jest pokazanie światu, że afgańskie kobiety są silne i mogą podejmować najtrudniejsze zadania, jakie wykonują mężczyźni – tak we wrześniu ubiegłego roku w wywiadzie telewizyjnym 21-letnia wówczas Fatima Sultani opowiadała o swoim wejściu na Noshakh (7492 m.), najwyższy szczyt Afganistanu.

Często widziała kobiety z całego świata, które się na niego wspinały i pomyślała: dlaczego nie my, Afganki? No więc dokonała tego, a następnym wyzwaniem jej ekipy miał być Mount Everest. Miała być pierwszą Afganką, która weszła na najwyższy szczyt świata. Już jednak ponad rok temu z obawami wypowiadała się o możliwym powrocie do władzy talibów.

Sport kobiet to temat tabu

– Kiedy zajęłam się sportem, wiedziałam, że w przyszłości mogę mieć problemy. Jednym z nich może być to, że talibowie zakażą kobietom uprawiania sportu – mówiła w wywiadzie rok temu.

A wspinanie to nie jedyna pasja Fatimy. Była również reprezentantką Afganistanu w jiu jitsu, boksie i taekwondo.

I tak jak się spodziewała, plany zdobywania kolejnych szczytów musiała odłożyć na później, bo w sierpniu tego roku do władzy w jej ojczyźnie wrócili talibowie.

– Uprawianie sportu przez kobiety w Afganistanie jest tematem tabu – mówi w rozmowie z Dziennikiem Fatima, która od kilku miesięcy mieszka w Polsce. – Zdarzały się sytuacje, że w Kabulu byłam atakowana przez jakichś nieznanych ludzi, tylko dlatego, że zajmowałam się sportem i pojawiałam się w mediach. Kiedy zmienił się rząd, wszyscy więźniowie zostali uwolnieni. Wśród nich byli także ci, którzy mi wcześniej grozili – dodaje Fatima.

Afganka dodaje, że kiedy rząd się zmienił, sytuacja wszystkich kobiet w kraju stała się bardzo trudna. Zwłaszcza kobiet, które do tej pory prowadziły normalne życie społeczne. – Większość z nich straciła pracę, niektóre uciekły z kraju. W jeden dzień kobiety straciły wszystkie osiągnięcia, na jakie pracowały przez ostatnich 20 lat – dodaje Fatima.

Dlatego, w obawie o swoje życie, Fatima zaczęła szukać sposobów na ucieczkę z kraju. – Dostałam telefon, że ja i Zabihullah (jej chłopak – red.), zostaliśmy zaproszeni przez polskiego premiera do Polski i musimy udać się na lotnisko w Kabulu. Tego samego dnia udało nam się tam dotrzeć i przylecieliśmy tutaj – opisuje Fatima.

Dziewczyna najpierw, tak jak wielu Afgańczyków, trafiła do Bezwoli koło Radzynia Podlaskiego. Tutaj w środku lasu, obok terenów wojskowych, znajduje się jeden z polskich ośrodków dla cudzoziemców. To kilka bloków, w których imigranci oczekują na przyznanie statusu uchodźcy.

– Mieszkałam w Bezwoli ponad 3 miesiące. To niestety miejsce z wieloma restrykcjami. Nie ma też za bardzo co robić – mówi Fatima, która wpadła na pomysł założenia czegoś w rodzaju klubu fitness dla mieszkających tam kobiet. – Dostaliśmy sprzęt i ubrania od Polaków – dodaje. Fatima organizowała dla nich ćwiczenia.

Po trzech miesiącach udało się jej znaleźć mieszkanie w Warszawie, gdzie wyprowadziła się razem ze swoim chłopakiem Zbyszkiem, jak nazywa Zabihullaha. Ale nadal stara się wspierać kobiety z Bezwoli, jak mówi, organizuje im ćwiczenia w trybie online.

Praca, Mount Everest i najtrudniejszy cel

Fatima ma już decyzję o uzyskaniu statusu uchodźcy. Teraz stara się o dowód osobisty i paszport. – Kiedy już się to uda, musimy znaleźć pracę. Chciałabym też znaleźć klub, w którym mogłabym kontynuować treningi sportów walki – mówi Fatima, która deklaruje, że chciałaby zamieszkać na stałe w Warszawie.

Po przyjeździe do Polski Fatima wybrała się już w Tatry, gdzie razem ze Zbyszkiem weszła na Kozi Wierch. – Mój plan na następny rok to Mount Everest – dziewczyna deklaruje, że nie rezygnuje ze swojego celu.

A w ubiegłym tygodniu trafiła na listę „BBC 100 Women 2021”. Brytyjski nadawca umieścił na niej 100 kobiet z całego świata, które uznał za najbardziej wpływowe i inspirujące. Oprócz młodej Afganki na liście znalazły się m.in. Malala Yousafzai, najmłodsza laureatka Pokojowej Nagrody Nobla, czy Fiame Naomi Mata’afa, pierwsza kobieta-premier w Samoa.

– To znaczy, że możesz robić to co chcesz, pracować ciężko, a w efekcie zdobędziesz szczyty – cieszy się Fatima.

Następny cel Fatimy może być jednak jeszcze trudniejszy niż Mount Everest. – Chciałabym sprowadzić do Polski rodzinę swoją oraz Zbyszka. Szukamy organizacji pozarządowych oraz ludzi i wszelkich sposobów, które by nam w tym pomogły – kończy Fatima.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Górniczki mają ostatnio sporo powodów do radości

W sobotę piłkarki GKS Górnik Łęczna podejmą UKS SMS Łódź

GKS Górnik Łęczna na razie kapitalnie prezentuje się w rundzie wiosennej. Łęcznianki w trzech ligowych spotkaniach zdobyły komplet punktów. 6 „oczek” jest zasługą Mai Osińskiej, która prowadziła zespół w dwóch pierwszych kolejkach, a jeden triumf to zasługa Artura Bożyka, który przejął zespół w minionym tygodniu.

Zdjęcie ilustracyjne
Świdnik

W Świdniku będzie jaśniej i taniej. Ponad 800 lamp do wymiany

400 latarni i 885 lamp oświetleniowych w mieście zostanie wymienionych na energooszczędne. Urząd Miasta w Świdniku ogłosił już przetarg.

Orlęta Łuków zapowiadają wiosną walkę o IV ligę

Startuje bialska okręgówka, W Łukowie czekają na IV ligę

Orlęta Łuków powinny nadawać ton wydarzeniom w rundzie rewanżowej. Równie ciekawie będzie w dole tabeli, gdzie niepewnych ligowej przyszłości jest aż pięć drużyn

Na wniosek obrońcy oskarżonego sędzia wyraził zgodę na wyłączenie jawności rozprawy

Prokurator częstował ciastkami z marihuaną – właśnie ruszył jego proces

Przed Sądem Rejonowym w Lublinie rozpoczął się proces Bartosza F. – prokuratora z Wrocławia. Grozi mu więzienie za podanie kobiecie narkotyku.

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego planuje budowę parkingu przy ulicy Szmaragdowej 16. W przetargu wpłynęło sześć ofert, a najniższa opiewa na 151 tys. zł.

Sebastian Kozdrój jest trenerem MKS Ruch Ryki

Ruch Ryki, a może ktoś inny wygra lubelską klasę okręgową?

Grono kandydatów do awansu jest bardzo szerokie, ale po zakończeniu sezonu w pełni szczęśliwy będzie tylko jeden zespół. Zimę na fotelu lidera spędził MKS Ruch Ryki. Podopieczni Sebastiana Kozdroja jesienią zgromadzili 36 pkt i mają zaledwie dwa punkty przewagi nad grupą pościgową

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Nieznany sprawca zaatakował pracownika kantoru w galerii handlowej. Policja prosi o pomoc w jego poszukiwaniach.

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)
impreza
14 marca 2025, 18:00

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Nawet w post. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator, gdzie w Lublinie odbędą się najlepsze imprezy ostatkowe.

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

To ma być ułatwienie dla sołtysów i mieszkańców gminy Biała Podlaska. Samorząd chwali się, że jako pierwszy w województwie lubelskim zakupił mobilne terminale płatnicze.

Grom Różaniec jest zdecydowanym faworytem do wygrania zamojskiej klasy okręgowej w tym sezonie

Wraca zamojska klasa okręgowa nazywana przez wielu "najciekawszą ligą świata"

Koniec grania meczów bez stawki! W najbliższy weekend startuje runda wiosenna w „najciekawszej lidze świata”. Na autostradzie do awansu jest obecnie Grom Różaniec, który gonić będzie próbowała Tanew Majdan Stary. Z kolei Olimpiakos Tarnogród skupi się chyba na utrzymaniu miejsca na najniższym stopniu podium. Wiele ciekawego powinno dziać się także na dole tabeli

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowy sklep sieci Biedronka już otwarty. Pierwsi klienci weszli tuż po godzinie 6. W Lublinie jest już ponad 30 sklepów tej popularnej sieci.

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?
film

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?

Prognoza pogody na weekend.

Lublinianka będzie chciała w sobotę przeskoczyć w tabeli Stal Kraśnik

W sobotę czwartoligowy hit wiosny na Wieniawie: Lublinianka - Stal Kraśnik

Już w pierwszej kolejce rundy wiosennej będzie można obejrzeć mecz na szczycie. Druga w tabeli Lublinianka podejmie lidera – Stal Kraśnik. Spotkanie na Wieniawie wystartuje w sobotę o godz. 13

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Lubelskie Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zaprasza na akcje oddawania krwi. Pamiętajmy, że krew to lek, którego nie da się wyprodukować w laboratorium.

Veljko Nikitović (na zdjęciu z Mariuszem Pawelcem), ikona Górnika po raz pierwszy w życiu pojawi się na stadionie Górnika jako dyrektor sportowy innego klubu

Veljko Nikitović: Awans Arki i Górnika to moje marzenie

W niedzielę Górnik Łęczna zagra u siebie z Arką Gdynia, której obecnym dyrektorem sportowym jest Veljko Nikitović - postać, której w Łęcznej nikomu przedstawiać nie trzeba. Z tej okazji porozmawialiśmy z ikoną Górnika o najbliższym spotkaniu i o tym jak czuje się w Gdyni Rozmowa z Veljko Nikitoviciem, dyrektorem sportowym Arki Gdynia, byłym piłkarzem i działaczem Górnika Łęczna

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium